32159
No cover
Book
In basket
(Złoty Liść)
"...Anka była tak zmęczona, że zupełnie leciała z nóg. A tu jeszcze trzeba ułożyć do snu zapłakanego Adasia, uspokoić Zosię, jako tako posprzątać pokój. Piekły ją oczy i chętnie zapłakałaby tak samo jak najmłodszy braciszek. Ale nie było można..."
Availability:
Wypożyczalnia Skoki
All copies are currently unavailable
Notes:
General note
Tekst oparto na wydaniu "Czytelnik", Warszawa 1953. - Dotyczy wyd.14
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again